Prośba dziecka
Chciałbym sam ubierać się i rozbierać - ale Wam ciągle się spieszy.
Sam zjadać posiłki - ale Wy boicie się, że znowu pobrudzę najlepszy sweterek.
Sam w łazience myć ręce i buzię - rękawy, które przy tym się zmoczą, naprawdę wkrótce wyschną.
Sam korzystać z toalety i wytrzeć, co trzeba - ale myślicie, że nikt nie zrobi tego lepiej od Was.
Sam malować, wycinać, lepić - ale Wy uważacie, że przy tym tyle bałaganu, a do tego żadnego (!!!) efektu.
Sam sprzątnąć zabawki, kiedy idę do domu - a nie czekać, aż zrobi to za mnie ktoś inny.
Od czasu do czasu sam zdecydować, w co się ubrać - ja też mam już swój gust.
Proszę, pomóżcie mi w tym, bym był z każdym dniem coraz bardziej samodzielny, a sobie w tym, by Wasza pociecha nie była tylko manekinem i ślamazarą.